Zobaczcie jak radzi sobie Jaś (3 lata) na rowerze po treningu na rowerku biegowym.
Sprzęt Jasia obecnie to Rowerek Puky Z2 czerwony. Poprzednio używał – Rowerek biegowy Puky LR M. A jak mu szło na rowerku biegowym zobaczycie poniżej:
Zobaczcie jak radzi sobie Jaś (3 lata) na rowerze po treningu na rowerku biegowym.
Sprzęt Jasia obecnie to Rowerek Puky Z2 czerwony. Poprzednio używał – Rowerek biegowy Puky LR M. A jak mu szło na rowerku biegowym zobaczycie poniżej:
Przy słonecznym czwartku (oczywiście!!!) chcielibyśmy przedstawić Wam kolejną nowość AktywnegoSmyka, czyli rasowy, pedałowy rower Ridgeback MX 16 w matowym niebieskim lub błyszczącym księżycowym kolorze.
Większy brat biegowego Scoot’a tej znanej brytyjskiej marki rowerowej jest już dzisiaj dostępny w showroomie AktywnegoSmyka, a zaniedługo zapewne zobaczycie go również w ofercie online.
Ridgeback MX 16 to idealny następca biegowego Scoot’a, Puky XL, Likeabike Jumper’a tudzież innego większego biegowego pojazdu dla smyka, którego długość nóżki wynosi ok 50 cm i który ma za sobą przynajmniej jeden sezon na rowerku biegowym.
… a skoro słonko wyszło i śniegi stopniały to pora na rower ;-)
…emocje
Pewnego słonecznego dnia ruszyliśmy z naszym 4-letnim oblatywaczem i jego nowiutkim, lśniącym i jeszcze ciepłym urodzinowym “pedałowcem” do parku uzbrojeni w aparaty, kamery i dusze na ramieniu czy się uda. Idea bowiem naszego sklepu opierała się o założenie, że doświadczenie smyka na rowerku biegowym pozwala uniknąć nauki jazdy dziecka na klasycznym rowerze z doczepionymi z boku kółkami, tudzież biegom taty za smykiem z kijkiem przymocowanym do roweru namiętnie uprawianych przez poprzednie tatów pokolenia. Powagi sytuacji dodawała publiczność, czyli świeżo-narodzona, parotygodniowa siostra oblatywacza, która będąc w owym czasie na jednym ze swoich pierwszych spacerów nie uprzedziła nas jak długo ową próbę brata zdoła śledzić zanim rozniesie cały park głośnym krzykiem i zmusi jednego z operatorów sprzętów multimedialnych do powrotu do domu. Wskazany był zatem pośpiech, a ten jak wiadomo nie służy nabywaniu przez młodych ludzi nowych umiejętności.
…i poszli
Dotarliśmy zatem z całym wymienionym orężem do połowy długiej, lekko nachylonej ścieżki w naszym przy-showroom’owym parku. Tata postawił rower, objaśnił Maćkowi o co biega w pedałowaniu i pouczył na temat hamowania na dole, mama – cała w nerwach – zaczaiła się 10 kroków niżej z kamerą, siostra trzymała kciuki (choć na tym etapie swojego życia trzymała je permanentnie więc nie wiadomo czy akurat wtedy za brata), a brat wsiadł…. tata nastawił pedały, coby nogi trafiły….iiiiii pojechał!
…zwycięstwo!
Młody zjechał na dół kręcąc dodatkowo pedałami, na dole lekko przyhamował, zawrócił i podjechał z powrotem pod górę do bladych z dumy rodziców oraz siostry, która również z dumy chyba – przycięła komara ;-) Zdjęcie poniżej to właśnie ten pierwszy zjazd!
…
Reasumując, po trzech sezonach jazdy na rowerku biegowym Maciek wsiadł na taki z pedałami… i pojechał. Przez pierwsze dni nauki trzeba było go “startować” bo sobie chłopak kiepsko radził z nastawieniem pedałów i ruszeniem z miejsca, ale generalnie pomykał jakby urodził się z tą umiejętnością. Tu należy dodać, że chłopak nie miał wcześniej doświadczenia z trójkołowcem tudzież innym sprzętem na pedały. Zatem możemy w pełni świadomie powiedzieć, że TO DZIAŁA! Bieganie na rowerku bez pedałów sprawiło, że przesiadka Maćka na klasyczny rower odbyła się zupełnie naturalnie, bez bocznych kółek i ku wielkiej uciesze taty – bez biegania z kijem! I mamy to “na taśmie” ;-)
… i jeszcze kilka przemyśleń ekipy AktywnegoSmyka, coby uprzedzić zapytania i wątpliwości czytających ;-)
Może ktoś nam zarzucić, że jazda na rowerze z pedałami w wieku 4 lat to żaden wyczyn… i to prawda, poniekąd możemy się z tym zgodzić, ale jak zwykle jest kilka ale….
Dlatego nie namawialiśmy chłopaka do przesiadki na rowerek z pedałami wcześniej bo widać było, że się do tego nie palił. W tym roku był gotowy, usiadł i pojechał. Teraz do przedszkola jeździ na rumaku z pedałami, ale “w góry” nadal wybiera rowerek biegowy.
Wychodzimy zatem z założenia …nic na siłę – wszystko młotkiem ;-) i nie obiecujemy naszym klientom, że dzięki doświadczeniu na rowerku biegowym ich smyk przesiądzie się na rower z pedałami wcześniej, niż gdyby tego doświadczenia nie miał. Obiecujemy im natomiast, że takie doświadczenie na rowerze bez pedałów zapewni smykowi mnóstwo dobrej zabawy, a gdy przyjdzie na niego czas przesiadki na pedałowca, to będzie to bardzo płynny proces.
…ps
Jak tylko zmontujemy jakieś sensowne video z przygód oblatywacza na rowerze – zamieścimy je naturalnie na blogu.
Z cyklu “klienci AktywnegoSmyka” dostaliśmy maila od rodziców AktywnejZosi, którzy piszą:
[…] nasze dziecko jeszcze parę dni temu śmigające na swoim ukochanym kettlerze od dziś śmiga po ludzku ;) na dwóch kołach :)
Po prostu wsiadła..i pojechała […]
I o to chodzi! Wspaniała nowina! :-)
Dalej mama pisze:
[…] Tak więc AktywnySmyku dziękujemy za laufradową przygodę oraz cenne wskazówki i pomoc przy wyborze pierwszego pojazdu Zośki […]
[…] Trochę nam smutno, że chyba pomału etap laufradowy Zośka ma za sobą. Zadanie zostało wykonane. To był rok wspaniałej laufradowej przygody […]
Aż łezka się kręci w oku…
A teraz coś bardzo ważnego!
[…] naprawdę laufrad to świetna rzecz. Widzę to teraz po Zośce jak pięknie wykorzystuje umiejętności nabyte na na nim […]
i
[…] pięknie od razu wyciąga nogi jak traci równowagę, nie leci “jak kłoda” na bok, jak to robiła starsza przy nauce na dwóch kołach. Jest to dla niej -prędkość, kierowanie, równowaga – tak naturalne, że aż niesamowite […]
… a co zapewne zaciekawi większość aktywnych rodziców to fakt, że Zosia ma dopiero 2 lata i 11 miesięcy! Bohaterka, nic dodać nic ująć ;-)
Tagi wpisu: Puky LR M Puky wideo rowerek bez pedałów wideo Rowerek biegowy Puky rowerek biegowy wideo Rowerek Puky Rowerek Puky Z2